Fantazje i opowiadania erotyczne.

Autorskie historie dla dorosłych.

🏆 TOP 10 | 🫦 CHAT | 🎥 FILMY

4.4
(5)

Miała na imię Krystyna – ale wolała kiedy ludzie używali zdrobnienia Krysia – miała 27 lat i do tej pory prowadziła życie bardziej grzeczne niż pastereczka z kościelnego witraża. Szczupła, raczej niska, prosta jak deska, piersi nieduże, ale z twardymi sutkami, które zawsze zbyt łatwo reagowały na chłód i dotyk… Zawsze uważała się za „dziewczynę do herbaty i książki”. Zdecydowanie nie do publicznego rozbierania.

A jednak… coś w niej pękło. Przeczytała ogłoszenie o Termach Rzymskich w Czeladzi. Koedukacyjna sauna, strefa nagości. „Krysiu, ty się boisz nawet pokazać w bikini na basenie” – mówił wewnętrzny głos numer jeden. Ale zaraz za nim inny, mroczny, szeptał: „A może właśnie tam znajdziesz coś ekscytującego? Może uwolnisz się od tych wszystkich swoich wydumanych blokad?”.


Wątpliwości

Przed wejściem do strefy, rozebrała się powoli, odkładając ubrania do szafki. Każdy ruch wydawał jej się za głośny, każdy szelest materiału – jak wzmocniony setki razy jakimś szatańskim wzmacniaczem. Ale w końcu udało się. Owinięta ręcznikiem i weszła i zanurzyła się w gęstej parze.

W środku siedziało kilka osób – nagich, swobodnych, nieskrępowanych. Para około pięćdziesiątki: mężczyzna z brzuchem, ale zaskakująco potężnym penisem, który leżał mu leniwie na udzie, i kobieta o dużych piersiach, które rozlewały się po ręczniku. Obok nich dwóch studentów – opaleni, z owłosionymi klatami, dyskutowali półgłosem, ale ich oczy co chwilę błądziły po innych ciałach. W rogu, na najwyższej ławie, siedziała młoda brunetka, szczupła, z gładkim łonem. Spływająca potem aż do ud.

Krysia usiadła w rogu, ręcznik zsunął się lekko, odkrywając jej nogi. Poczuła, jak pot zaczyna perlić się na karku i między piersiami. „Boże, siedzę naga wśród obcych ludzi. Oni widzą mi… WSZYSTKO.” – pomyślała. A jednak pod tą paniką rodziło się coś jeszcze – ciepłe mrowienie w dole brzucha.


Punkt zwrotny

Atmosfera gęstniała nie tylko od pary. Para pięćdziesięciolatków zaczęła całować się, ręce mężczyzny zjechały na piersi kobiety. Studenci przestali rozmawiać – wpatrywali się, jak on wkłada palce między jej uda. Brunetka na górze zaczęła dotykać się sama – wolno, zmysłowo, tak że jej biodra falowały w rytm oddechów.

Nikt nie protestował. Wręcz przeciwnie – sauna zamieniła się w rozgrzaną arenę ciał. Jeden student zsunął się niżej, rozchylił uda swojego towarzysza i zaczął ssać mu penisa, a drugi w tym czasie pieścił swoje sutki. Para obok już posuwała się nawzajem, cicho, rytmicznie, z jękami mieszającymi się z sykiem pary.

Wtedy spojrzenia padły na Krysię.

Chcesz? – zapytała brunetka z góry. Jej palce wciąż były zanurzone głęboko w jej mokrym wnętrzu.

Krysia poczuła, że serce wali jej jak młot. Pot mieszał się ze śluzem, czuła jak jej cipka pulsuje, gotowa. Ręcznik zsunął się całkowicie.

Chcę. – wyszeptała.


Rozpusta w parze

Nie pamiętała, kto dotknął jej pierwszy – student, który przesunął dłoń po jej udzie, czy kobieta z góry, która nachyliła się i zaczęła ssać jej sutki. Czuła języki na piersiach, palce w cipce, czyjś penis na ustach. Para, studenci, brunetka – wszyscy stali się jednością, splątaną siecią rąk, ust, bioder, łechtaczek, wagin i penisów..

Pot mieszał się z sokami, jęki odbijały się od kafelków, a zapach seksu przenikał gorące powietrze. Krysię szarpały spazmy, jeden po drugim – raz na kolanach przed jednym ze studentów, raz rozłożona na ławie, gdy brunetka lizała jej cipkę, a ktoś inny wchodził w nią od tyłu.

Każdy ruch ciała, każda kropla potu, każdy ślizg palców po mokrej skórze był jak eksplozja, jak wyzwolenie z lat wstydu.


Wielki finał

Gdy w końcu wszyscy opadli, sauna pachniała nie tylko parą, ale i sperma, wilgocią i grzechem. Krysia siedziała zadyszana, z mokrymi włosami przyklejonymi do twarzy, z sokami spływającymi po udach i twarzy.

Sauna to samo zdrowie – zaśmiała się brunetka, ocierając kropelki spermy z piersi.

– Wiecie co? – chyba wykupię tu abonament! Działa tu karta Megaport? Chyba dawali nam coś takiego w firmie… – zapytała, uśmiechając się zalotnie Krysia

Jak Ci się podobało to opowiadanie?

Naciśnij na gwiazdkę, żeby ocenić.

Średnia ocena 4.4 / 5. Liczba głosów: 5

Tego opowiadania jeszcze nie oceniano.

To opowiadanie jest własnością serwisu Fanoper. Kopiowanie bez zezwolenia – zabronione. Opowiadania i fantazje erotyczne to literacka fikcja. Wszelkie podobieństwa do osób i zdarzeń, są wyłącznie przypadkowe.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

🫦 Sorry, ale nie możesz kopiować zawartości tej strony