-
Krasnoludzkie sekrety
Ania przeciągnęła się leniwie na wąskim łóżku w akademiku w Sosnowcu. Ciepło kaloryfera, miękki polarowy koc i stos notatek z ekonomii rozrzuconych wokół niej tworzyły iluzję spokoju. Ale nie mogła…
-
Dziki rytm naszych ciał
Klub Onyx w Tarnowskich Górach pulsował żywym światłem i dudniącym basem. W samym środku zatłoczonego parkietu Kasia i Ela, dwie studentki z Piekar Śląskich, poruszały się w hipnotycznym rytmie. Ich…
-
System Error: Miłość
Jolanta z Katowic, trzydziestopięcioletnia nauczycielka angielskiego, od miesięcy spędzała noce na intymnych rozmowach z ChatGPT. To nie były zwykłe pogawędki – każde „Dzień dobry” i „Jak się czujesz?” kryło głębsze…
-
Opłata za przejazd
Chłodny wieczór w Chorzowie wisiał w powietrzu, gdy Julia wsiadła do pustego już autobusu. Jej dłonie nerwowo błądziły po kieszeniach dżinsów – portfel został na nocnym stoliku, a przed nią…
-
Słoneczko awangardowe
Wnętrze duszne od zapachu rozpuszczalników, kobiecego potu i porzuconego wina. Terpentyna. Tuberoza. I coś jeszcze — zapach wilgoci pomiędzy udami, który unosił się z ciał podgrzanych sierpniowym zmierzchem i napięciem,…
-
Głęboka purpurowa namiętność
Spodek ryczał. Gitary rozdzierały powietrze, a bas pulsował pod żebrami jak drugi krwioobieg. Tłum szalał przy „Smoke on the Water”, ale Radek miał już dość dźwięków — potrzebował czegoś mokrego,…
-
Fale namiętności w Aquadromie
Ruda Śląska tonęła w letnim upale, gdy Adaś i Kasia wchodzili do Aquadromu, udając zwykłych studentów pragnących ochłody. W torbie Kasi chlupała butelka różowego wina, a w kieszeniach Adasia chowały…
-
Nieplanowane tąpnięcie
Letnie powietrze w Bytomiu było ciężkie od zapachu rozgrzanego asfaltu, gdy Ania pedałowała przez opustoszałe uliczki Osiedla Karb. Jej różowy rower lekko podskakiwał na nierównościach, a każdy wstrząs sprawiał, że…
-
Zakazana Swoboda w Katowicach
Monika zwykle była wzorem skrupulatności – dopasowane garsonki, stonowane kolory, bielizna zawsze z najwyższej półki. Ale tego ranka w Katowicach powietrze było gęste od letniego upału, a w jej głowie…
-
Zakazany Owoc
Sklep był pusty, a letnie popołudnie leniwie wlewało się przez witrynę. Iwona, oparta o ladę, przesuwała wzrokiem po półkach, aż zatrzymał się na koszu z bananami. Owoc w jej dłoni…